potrzebna pomoc!

40 letni Andrzej, do tej pory prowadził aktywne życie: praca, własna działalność w branży budowlanej, partnerka Dorota, ambitne plany i wspólne marzenia na przyszłość... mówią, że życie zaczyna się po czterdziestce..."

WSZYSTKO DO CZASU KIEDY...



Pierwsze objawy wystąpiły u Andrzeja  17 lipca 2014 – pod wpływem silnego stresu w postaci: drgawek, drętwienia lewej połowy twarzy, przedramienia i  dłoni,skoków ciśnienia tętniczego krwi, bólu, zawrotów głowy, problemów z oddychaniem i koncentracją.

Badanie TK głowy w szpitalu WYKAZAŁO OBECNOŚĆ GUZA MÓZGU.

Ponowne TK głowy, wykonane jeszcze tego samego dnia potwierdziło rozpoznanie.
Od 17.07.2014  Andrzej stał się pacjentem Uniweryteckiego Szpitala Klinicznego im. Jana Mikulicza Radeckiego we Wrocławiu.
W wykonanym 24.07.2014 MRI głowy stwierdzono: guz wewnątrzkomorowy zlokalizowany wewnątrz trzonu komory prawej, bocznej; niejednorodny o wymiarach 2,8x1,9x1,4 cm.
Zmiana powoduje niewielkie poszerzenie i modelowanie komory bocznej, prawej z przemieszczeniem w lewo o 0,4 cm.
W badaniu kontrolnym MRI mózgowia z dnia 04.10.2014 wymiary guza pozostają bez progresji , układ komorowy bez cech przesiąkania, komora III wąska.
W dalszym ciągu bez badania histopatologiocznego, nie można jednoznacznie stwierdzić rodzaju zmiany.
W wykonanym MRI kręgosłupa stwierdzono również:
- w zakresie odcinka szyjnego (24.07.2014 ) na poziomie C6/C7 pośrodkowo-prawoboczna wypuklina krążka międzykręgowego uciskająca worek oponowy.
 C2/C3, C3/C4, C4/C5, C6/C7 wykazują obniżenie wysokości i sygnału w obrazach T-2 zależnych odpowiadające zwyrodnieniowemu odwodnieniu.

Zmiany zwyrodnieniowe w trzonach kręgów szyjnych.
Odprostowanie fizjologicznej lordozy kręgosłupa szyjnego.
- w zakresie odcinka L/S ( 14.10.2014 ) na wysokości trzonu L obecność guzka zlokalizowano w lini pośrodkowej, od tyłu , wewnątrzoponowo, wielkości 0,7x0, 5x0, 4cm.
Ponadto zmiany zwyrodnieniowe z obecnością wypuklin jąder miażdżystychw seg. centralnej L4/L5, centralno-lewostronnej L5-S1 oraz  centralnej L3/L4.
W odcinku środkowym nerki prawej stwierdzono torbiel o średnicy 0,8 cm.
W woreczku żółciowym liczne zmiany o nieznanym charakterze.

Z uwagi na poważny stan zdrowia Andrzej oczekuje on na zabieg neurochirurgiczny związany z usunięciem guza zlokalizowanego wewnątrzoponowo na wysokości kręgosłupa L2 ( badanie histopatologiczne ). Najgorszym jest fakt, że nie jest znany rodzaj zmiany nowotworowej.   

Potrzebna jest szybka pomoc finansowa na leczenie, dalszą diagnostykę, konsultacje, rehabilitację oraz specjalistyczne diety a czas jest niezmiernie ważny! Andrzej bardzo prosi o pomoc i pomimo licznych trudności i upływającego czasu, ma ogromną chęć życia i powrotu do pełni sił.

Prosimy o wpłacanie pieniędzy na konto Fundacji Fabryka Pomocy MBank:
16 1140 2017 0000 4302 1305 8744 z dopiskiem POMOC DLA ANDRZEJA MOTYKI



--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Może gdyby urodził się dzień później albo o jeden dzień wcześniej. Może gdyby rodzice wybrali inny szpital, życie Rafała wyglądałoby teraz zupełnie inaczej. Może wtedy zamiast całymi dniami przeszukiwać internet w nadziei znalezienia „złotego środka”, jako absolwent prawa walczyłby o odszkodowanie ze szpitala dla ludzi, którzy w podobny sposób zostali skrzywdzeni, a w wolnych chwilach rozwijałby swoją pasję do karate. Może… ale historia napisała dla młodego i ambitnego chłopaka zupełnie inny scenariusz.  






28 lat temu tuż po narodzinach Rafał w szpitalu został zarażony gronkowcem. Kilkutygodniowa antybiotykoterapia przyniosła zamierzony skutek. Jednak nieproszony intruz zdążył w organizmie małego Rafała wyrządzić poważne szkody. Uszkodzenie układu kostnego – zagięcie kifotyczne kręgosłupa. Rodzice przez wiele lat obserwowali, jak ich syn dorasta, rozwija swoje pasje, wierząc, że zakażenie gronkowcem przebyte w dzieciństwie nie wpłynie na jego przyszłość. Nigdy nie zapomnieli o trudnym początku, jednak wierzyli, że najgorsze już za ich synem. Niestety, choroba przez wiele lat, nie dając wyraźnych sygnałów, rozwijała się w kręgosłupie chłopaka. Pierwsze niepokojące objawy pojawiły się w okresie dojrzewania i intensywnego wzrostu. Nasilający się ból w odcinku piersiowym uniemożliwił kontynuacji rozwijania pasji sportowej. Rozpoczęły się wizyty u specjalistów neurologów oraz ortopedów. Kifotyczne zagięcie kręgosłupa na odcinku Th3 - Th5 (na wysokości serca między aortami) sięgało 90 stopniu. Wtedy po raz pierwszy usłyszał słowo "operacja". Nie potrafił zrozumieć, dlaczego ze zdrowego, przepełnionego energią i wieloma pasjami chłopaka stał się poważnym pacjentem, któremu groziło inwalidztwo. Skutkiem ubocznym skomplikowanej operacji, która miała zapobiec dalszym wygięciom kręgosłupa, miał być paraliż od pasa w dół. Przerażająca wizja życia na wózku sprawiła, że Rafał nie zgodził się na wykonanie zabiegu.



Rozpoczęła się intensywna rehabilitacja oraz specjalistyczne ćwiczenia. Upór i zapał, którego nigdy nie brakowało Rafałowi sprawiły, że wygięcie kręgosłupa przestało postępować, a ból w okolicy piersiowej ustąpił. Niestety, radość Rafała nie trwała długo – pewnego dnia stracił czucie w nogach. Choroba nie zapomniała. Dała po raz kolejny złudną nadzieję, że walka z nią dobiegła końca. W wielu 24 latach zagięcie kręgosłupa sięgało 110 stopni. Nasilający się ucisk sprawił, że Rafał zaczął tracić kontrolę nad swoim ciałem. Nie było odwrotu – wózek.  Wykonanie operacji odbarczenia rdzenia kręgowego, polegającej na włożeniu między kręgi specjalistycznych klamr, które miały za zadanie ustabilizować kręgosłup oraz zapobiegać dalszym wygięciom, było konieczne.

Kolejny epizod remisji bólu… Rafał starał się po raz kolejny rozpocząć normalne życie bez bólu. Rozpoczął studia prawnicze. Nie chciał, by jego życie zatrzymało się. Uszkodzenie kręgosłupa niestety już nigdy nie pozwoliło mu wrócić do sportu. Choroba nie dała za wygraną. Wygięcie kręgosłupa nadal postępuje. Ból stał się nie do zniesienia. Spokojny sen to marzenie, które w tej chwili jest niemożliwe do zrealizowania. Nie chciał, by choroba zatrzymała jego życie w miejscu bólu i cierpienia. Kodeksy prawnicze zamienił na poszukiwanie ratunku, kliniki, specjalisty.




Niemiecka klinika to ostatnia nadzieja. Po przeprowadzonej konsultacji, która odbyła się w październiku, lekarze zaproponowali leczenie. Postępujące kifotyczne zagięcie kręgosłupa wymaga natychmiastowego leczenia, by dalsze wygięcie nie uszkodziło wewnętrznych narządów, a także, aby nie doszło do przerwania rdzenia. Lekarze z niemieckiej kliniki usuną wprowadzone w 2010 roku klamry, które przestały spełniać swoją funkcję, wytną zagięte 4 kręgi, a w ich miejsce wstawią pobrane od Rafała żebra. Odbarczenie rdzenia kręgowego pozwoli mu rozpocząć życie bez bólu, pracę, a przede wszystkim samodzielność. Być może dotychczas podzielone na niełączące się fragmenty życie z pasją i życie w bólu, które odbierało mu sprawność, stanie się spójną całością, która umożliwi mu powrót na studia.


Być może to wszystko, co spotkało Rafała, to przypadek. Zbieg nieszczęśliwych, następujących po sobie wydarzeń. Może gdyby ta historia spotkała kogoś innego, nigdy byśmy nie usłyszeli o bólu, wielu latach zmagań i walce o swoją sprawność. Być może kto inny w zaciszu i samotności swojego pokoju pogodziłby się z przegraną i w milczeniu czekał na zakończenie swojego życia. Ale nie Rafał… Nieszczęśliwe wypadki spotykają tych najsilniejszych. Tych, którzy mimo wielu przeciwności losu, każdego dnia budzą się i w najdrobniejszych szczegółach, i najzwyklejszych codziennościach szukają szczęścia i motywacji do zmiany. Rafał nie zwątpił nigdy. Odnalazł miejsce, w którym jest szansa na zmianę w jego życiu. To szansa, która pozwoli połączyć mu wszystkie fragmenty z jego życia w spójną całość i kontynuować to, co rozpoczął przed laty, a co choroba przerwała niespostrzeżenie. Wierzy, że uda mu się to osiągnąć. Aby było to możliwe, potrzebne jest nasze wsparcie.  

 http://www.siepomaga.pl/f/fabrykapomocy/c/1895


--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Pomóżmy Kamilowy i Dawidowi spełnić marzenia! 


Pragnie spełnić marzenie dwóch braci Kamila 14 lat i Dawida 11 lat z Krzyża Wielkopolskiego, których los dotknął bardzo boleśnie. Chłopcy wychowywali się w rodzinie, gdzie ojciec biologiczny miał problem z alkoholem i agresją wobec rodziny. Mama odeszła od ojca, założyła nową rodzinę, urodził się brat Kuba( 8 lat), który zachorował na bardzo rzadką chorobę- malformację tętniczo-żylną. Przez kilka lat rodzice walczyli o zdrowie a potem już życie Kuby. 

1,5 roku temu po ciężkiej chorobie zmarła mama chłopców. Tata Kuby i ojczym Dawida, Kamila od tego czasu sam walczył o ratowanie Kuby, większą część czasu spędzał w Klinice w Gdańsku, gdzie w listopadzie 2013 chłopiec przeszedł 22 godzinny zabieg amputacji rączki wraz obręczą barkowa, obojczykiem, łopatką oraz mięśniami klatki piersiowe. W tej sytuacji cała uwaga była skupiona na chorobie Kuby natomiast Kamil i Dawid sami musieli sobie  poradzić z nagłym, traumatycznym odejściem mamy i ciężką chorobą brata. Chłopcy są zagubieni z problemami emocjonalnymi.  

Fundacja FP zapewniła chłopcom aktywne ferie w Poznaniu, ponieważ bardzo tego potrzebują i lubią taką formę wypoczynku.  Dawid i Kamil grają w piłkę nożną, są wielkimi fanami tego sportu. Grają w MKS Drawa Krzyż. Sport jest dla nich pasją oraz terapią, jest jednocześnie  szansą na uporządkowanie ich życia, na radość, sens i cel.  
Chcemy wysłać chłopców na tygodniowy, letni obóz piłkarski Polish Soccer Skills w Wałczu – zaproszono tutaj trenerów z Madrytu i okolic - Real Madryt, Atletico Madryt, Rayo Vallecano, Getafe.

Uczestnicząc w obozie Dawid i Kamil mają szanse na staże zagraniczne - nagrody dla najlepszych, ale też sprawdzenie swoich umiejętności i szkolenie z wykwalifikowaną kadrą (1 trener piłkarski na 4 chłopców, trener hiszpański, trener motoryczny, psycholog, nauczyciel języka). Czego mogą się nauczyć na obozach? Nieodłącznym elementem treningu piłkarskiego są zajęcia motoryczne, sesje z psychologami sportu, trening taktyczny oraz nauka języków obcych o profilu językowym, a także gry z hiszpańskimi trenerami.
Cena 1-tygodniowego obozu za jednego uczestnika wynosi 1550 PLN.

Na opłacenie obozu dla Dawida i Kamila potrzebujemy 3100 PLN. Prosimy o wpłaty na konto utworzone dla Rodziny Walkowiaków: 31 1140 2017 0000 4902 1306 3903 

Sprawny by chłopcy mogli uwierzyć, że życie to także chwile radości i spełniania marzeń a nie tylko smutek, lęk i łzy.  

http://soccerskills.pl/index.php?id=obozy_letnie

Prosimy o pomoc z całego serca. 

_______________________________________________________________________


Piotr Ludwicki urodził się w 2002 r jako wcześniak w 35 tygodniu ciąży, z zakażeniem wewnątrzmacicznym, zapaleniem płuc i niedotlenieniem. Leczenie antybiotykami ototoksycznymi oraz późniejsze problemy zarówno z układem nerwowym jak i rozwojem ruchowym spowodowały u Piotra  wadę słuchu, zaburzenia przetwarzania słuchowego, nadwrażliwość słuchową, odwrócone reakcje słuchowe, zaburzone źródło lokalizacji dźwięku oraz selekcję dźwięków poniżej normy.   Szansą na normalne funkcjonowanie Piotra jest terapia metodą Tomatisa. Metoda ta jest kosztowna a rodziców nie stać na opłacenie terapii. Koszt jednej  sesji to 2900 zł – II etapów leczenia. 
Piotruś ze swoją siostryczką


Fundacja Fabryka Pomocy utworzyła konto dla Piotra, gdzie każdy kto chce pomóc może przekazać pieniądze. 
Numer konta: 27 1140 2017 0000 4102 1306 8053 z dopiskiem : dla Piotra Ludwickiego

Poniżej przedstawiamy opis metody:

Podstawowym celem tej metody jest stymulacja funkcjonowania ucha, które odpowiada za dostarczanie do mózgu aż 80% wszystkich bodźców. Dzięki temu właśnie ucho pełni kluczową rolę w naszym życiu i funkcjonowaniu. Stymulując narząd słuchu następuje: poprawa koncentracji, zwiększenie efektywności uczenia , rozwinięcie zdolności językowych i komunikacyjnych, regulacja napięcia mięśniowego, zwiększenie kreatywności, poprawa zachowań społecznych, lepsze wykorzystywanie posiadanego potencjału. 

POSZCZEGÓLNE ETAPY : 

I. DIAGNOZA I OCENA WSTĘPNA

"Przygoda" z TOMATISEM rozpoczyna się od diagnozy . Składa się na nią wywiad o dotychczasowym rozwoju, przebytych chorobach, dolegliwościach i test t uwagi lateralizacji słuchowej za pomocą audiometru. Pomaga on określić stopień uwagi słuchowej oraz ucho dominujące. 

II. OMÓWIENIE WYNIKÓW I DALSZEGO PROCESU TRENINGU
Terapeuta szczegółowo omawia i analizuje wyniki . Są one podstawą do zasadności podjęcia treningu metodą Tomatisa lub nie. 

III. OMÓWIENIE HARMONOGRAMU TERAPII
Jeśli pacjent ma wskazania do treningu zapoznawany jest z przebiegiem treningu ( terapii).Przedstawiany jest jemu plan działań, ustalany jest indywidualny program.

IV. TERAPIA 
Terapia składa się z 2 nierozłącznych etapów, które dzieli 1-miesięczna przerwa:
I etap - 30 h (codziennie po 2h)
II etap – 15 h (codziennie po 2h)


Polega na słuchaniu odpowiednio dobranego materiału muzycznego , który jest odtwarzany przez specjalistyczne urządzenie . Dźwięki docierają do pacjenta drogą powietrzna i kostną. Są one odpowiednio filtrowane. Program terapii jest indywidualnie dobierany na podstawie wstępnej diagnozy. Podczas treningu, który składa się z kilku faz, indywidualnie dobrany materiał dźwiękowy dociera do pacjenta drogą powietrzną i kostną. Podczas trwania sesji można rozmawiać, grać w gry planszowe i logiczne, bawić się lub spać. Cały trening składa się z kilku faz od bardzo intensywnego pobudzania dźwiękowego inicjującego terapię do aktywnego udziału pacjenta. Podczas sesji nie można czytać, pisać, jeść, oglądać telewizji ani pracować na komputerze.

V. KONTROLNE TESTY MIĘDZY ETAPAMI

Aby sprawdzić skuteczność prowadzonej terapii po zakończonym I etapie , przed przystąpieniem do II etapu i po II etapie są przeprowadzane testy kontrolne.

http://www.fenom.pl/trening.php
_____________________________________________________________________________


POMÓŻ RAFAŁOWI GERCHATOWSKIEMU!

http://zawszelkacene.blog.interia.pl/

"Pomóż mi proszę pokonać paraliż. Jeżeli bylibyście Państwo chętni wspomóc mnie finansowo w leczeniu komórkami macierzystymi byłbym niezmiernie wdzięczny.




Poniżej zamieszczam konta bankowe, na które można wpłacać pieniądze dające mi szansę na pokonanie choroby i powrócenie do normalnego życia."

Rafał Gierchatowski

Poznań

PKO BANK POLSKI

32 1020 4027 0000 1402 0416 0958

Lub :

Poznański Bank Spółdzielczy
ulica Głogowska 47/47 A
60 – 735 Poznań

numer konta :

8090 4310 7020 7000 4732 2400 03

z dopiskiem : darowizna na rzecz Rafała Gierchatowskiego
______________________________________________________________________________


POMOC DLA RODZINY KUBY WALKOWIAKA

7-letni Kuba Walkowiak z Krzyża Wielkopolskiego cierpi na rzadką chorobę - malformację tętniczo-żylną. W połowie listopada 2013 przeszedł w gdańskiej klinice ciężki, trwający 22 godziny zabieg chirurgiczny. Lekarze z Kliniki Chirurgii i Urologii Dzieci i Młodzieży w Szpitalu im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku musieli amputować Kubusiowi rączkę wraz z obręczą barkowa, obojczykiem, łopatką oraz mięśniami klatki piersiowej. Jego naczynia krwionośne były powiększone do tego stopnia, że przepływ krwi był 4-krotnie większy niż normalnie, ta zmiana była niebezpieczna dla życia, mogło dojść do niewydolności serca i zgonu.  
Jak tłumaczy dr Gołębiewski, trzeba było chłopcu amputować rękę i przeszczepić skórę głowy tak, aby zakryć rozległą ranę po amputacji. Do tej pory Kuba przeszedł już trzy operacje, na koniec stycznia chłopiec wrócił do domu. 
Między innymi Fundacja Fabryka Pomocy objęła opieką rodzinę Kuby. Choroba chłopca to niestety nie jedynie nieszczęście w tej rodzinie. Rok temu odeszła po ciężkiej chorobie mama Kuby. W domu pozostali jeszcze dwaj bracia Kuby – Kamil14 lat i Dawid 11.
 Odwiedziliśmy rodzinę Walkowiaków, żeby sprecyzować potrzeby. Zorganizowaliśmy zbiórkę najpotrzebniejszych  rzeczy dla chłopców, zapewniliśmy Kamilowi i Dawidowi aktywne ferie w Poznaniu. Ale nadal potrzebna jest pomoc zarówno finansowa jak i rzeczowa dla rodziny ( szukamy przykładowo firmy, która może zrobić remont kuchni). Dzięki pomocy dobrych ludzi udało się zrobić łazienkę, której nie było w mieszkaniu Walkowiaków, a warunki i odpowiednia pielęgnacja Kuby to sprawa szalenie ważna w rehabilitacji chłopca.
Kubuś po operacji

Środki finansowe potrzebne są nadal zarówno na  rehabilitację Kuby jak i  pomoc psychologiczną Kuby, Kamila i Dawida (zdiagnozowany  zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi – ADHD). Dzieci te poprzez dramatyczną walkę o życie brata, pozostawione zostały same sobie z tak ogromną stratą – jaką jest śmierć mamy. Ojczym Dawida i Kamila bardzo się stara i jest rodziną zastępczą, ponieważ biologiczny ojciec jest jedynie traumatycznym doświadczeniem  w życiu chłopców. 
Wielkim marzeniem Dawida jest podróż do Barcelony ( jest wiernym fanem piłkarza Leo Messiego i sam również gra w piłkę nożną)  chcielibyśmy pomóc spełnić to marzenie, żeby chłopcy wraz z Kubą i tatą mogli polecieć w taką podróż, żeby mogli uwierzyć , że życie to także chwile radości i spełniania marzeń a nie tylko smutek, lęk i łzy.    
Wszystkich ludzi o wielkim sercu, którzy chcą pomóc chłopcom prosimy o wpłaty na konto: 31 1140 2017 0000 4902 1306 3903

O innych propozycjach pomocy prosimy nas informować drogą mailową: fabrykapomocy@gmail.com

___________________________________________________________________________

POMOC DLA UKRAINY!

Kochani, dołączamy się do akcji pomocy dla Ukrainy na terenie Poznania i okolic. Od jutra do 29 stycznia zbieramy:ciepłą odzież, kurtki, swetry, rękawiczki, szaliki, śpiwory, koce, karimaty, kaski, okulary narciarskie, materiały opatrunkowe, nici, rękawiczki chirurgiczne, leki przeciwbólowe, przeciwgorączkowe, przeciwgrypowe, na ból gardła, maści rozgrzewające i antybakteryjne. Dzisiaj wieczorem spotykamy się w Stowarzyszeniu Społeczno-Kulturalnym Polska- Ukraina w Poznaniu i podejmiemy decyzję gdzie będziemy składować podarowane rzeczy. Jak tylko będziemy mieli te informacje podamy je do wiadomości. A tymczasem zachęcamy do przeglądania swoich szaf, strychów! DZIAŁAMY!

Dwa miesiące temu Ukraina miała nadzieję stać się częścią Wolnej Europy, a dziś dzieją się tam potworne rzeczy, które są możliwe tylko w totalitarnym kraju. Ludzie są prześladowani ,torturowani ,zabijani. Lecz Ukraińcy odważnie walczą o swoją wolność i prawa człowieka. Pomóżmy im w tym.!!!!!! 








Szczegóły już wieczorem. Tymczasem sprawdźcie swoje szafy i uszykujcie pomocne dary.
_______________________________________________________________________


Poniżej przekazujemy informację dot. akcji dla Patryka, może ktoś jeszcze dorzuci coś cennego do loterii? Albo w inny sposób wesprze Patryka. My już szykujemy paczkę:-)


Kochani potrzebujemy Waszej POMOCY!!!!
Wzgórze Twórczych Serc ma wiele serc jedno z nich apeluje do Was i ja dołączę do niego!!!! czyli do Wioleta Falbierska Furmańczyk :


Kolejni nasi znajomi potrzebują Naszej pomocy na początku chciałam tylko pomóc od siebie ale wiem że Wy też jesteście ludźmi z dobrymi sercami i nie odmówicie pomocy jeżeli chodzi o dziecko http://www.youtube.com/watch?v=fYpRC4DRFp4

Piszę w imieniu mamy Patryczka będą organizować bal charytatywny i potrzebne są fanty na loterię fantową nie chodzi o to aby robić mega wielkie paczki, chodzi aby przesłać jeśli możecie i jesteście w stanie jakiś drobiazg na owy cel jedną rzecz.
Wrzucam Wam to co mama Patryczka napisała na co pójdą pieniążki!!!
Wielki Bal Charytatywny (DOCHOD Z IMPREZY PRZEZNACZONY DLA PATRYKA NOWAKA) Termin;21 LUTY 2014Rr..lokal:Gościniec Niezapominajka w Dalewie,gra charytatywnie zespół PAGOST Bracia Walewscy.ORGANIZATOR:Stowarzyszenie Runners Power,partner wydarzenia:Firma INTERmedi@....bilet 200 zl od pary!!!!Srodki zebrane na balu zasila subkonto Patryka w Fundacji i beda przeznaczone na rehabilitacje i potrzeby Patryka.
Mam jeszcze jedną prośbę udostepniajcie film bo tam są dane do 1%


Kochani podaję adres
Aneta Nowak
ul. Paderewskiego 1/19
63-100 Śrem


wiecej informacji :https://www.facebook.com/events/1405497313029192/?fref=ts


Wojtuś Abramowicz urodził się 19.02.2010 roku – mieszka w Poznaniu wraz z rodzicami i Jego starszym braciszkiem.

Jest dzielnym i wspaniałym dzieckiem.

Niestety przyszło mu toczyć ogromną walkę z nieuleczalną chorobą.
W kwietniu 2013 roku wykryto guz miednicy z przerzutami do kości staw biodrowy oraz kręg lędźwiowy.

To bardzo złośliwy i oporny na leczenie rodzaj nowotworu!
Obecnie Wojtuś leczony jest w Klinice Hematologii i Onkologii Dziecięcej
w Poznaniu, gdzie przechodzi długotrwałe leczenie chemioterapią oraz radioterapią! Niestety, koszty leczenia, rehabilitacji są bardzo wysokie. Dochody rodziców chłopca nie wystarczają na pokrycie zarówno wszystkich wydatków związanych z leczeniem synka jak i również wydatków życia codziennego. Kierując się wyłącznie dobrem o zdrowie chłopca,bardzo proszę wraz z jego rodzicami wszystkich ludzi dobrego serca o pomoc finansową na leczenia Wojtusia.

Za okazane serce Wojtusiowi i pomoc rodzinie w tych trudnych chwilach z góry serdecznie dziękujemy.

            

Darowizny prosimy dokonywać na poniższe dane:

Fundacja Pomocy Dzieciom z Chorobami Nowotworowymi

PKO S.A. IV Oddz. P-ń Nr konta
72124032201111000035286598
z dopiskiem ,,Wojciech Abramowicz”

Twój 1% podatku uratuje Wojtusiowi ŻYCIE!

Nr KRS 0000023852
Cel szczegółowy 1%
z dopiskiem ,,Wojciech Abramowicz”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz